cóż mogę powiedzieć, muszę odpocząć od walki z inkspace, ten darmowy model z interneu był do tego idealny. Zaprojektowany tak se, a ja jeszcze co niecospartoliłem, ale nie martwie się, to wkońcu goblińska technologia ;) dla nieświadomych, to model czołgu z gry bitewnej warhammer 40000 kompletna fantastyka ;)
czwartek, 5 października 2017
środa, 20 września 2017
poniedziałek, 26 czerwca 2017
Aura 1:250 JSC
Witam
Naszła mnie ochota na cywila, cóż jak cywil to JSC. To jeden z modeli które ciąłem w wyobraźni wiele razy, i dojrzał do cięcia realnego :)
Nic skomplikowanego, czysty standard na podstawce i z laserowymi dodatkami.
Udało mi się makabrycznie skopać dziób i naprawdę nie wiem jak ja to zrobiłem, cóż mało brakowało był by manewr Cevy
Skala taka troche niemiecka;) swoją droga ciekawe skąd te radykalne różnice w naszym i ich podejsciu do kartonów.
Naszła mnie ochota na cywila, cóż jak cywil to JSC. To jeden z modeli które ciąłem w wyobraźni wiele razy, i dojrzał do cięcia realnego :)
Nic skomplikowanego, czysty standard na podstawce i z laserowymi dodatkami.
Udało mi się makabrycznie skopać dziób i naprawdę nie wiem jak ja to zrobiłem, cóż mało brakowało był by manewr Cevy
Skala taka troche niemiecka;) swoją droga ciekawe skąd te radykalne różnice w naszym i ich podejsciu do kartonów.
poniedziałek, 29 maja 2017
poniedziałek, 27 marca 2017
Samarytanka cz III
Witam
Prace nieco posunęły się do przodu. Czy jestem zadowolony ?
nie, naniosłem kilka poprawek, model jest sklejalny, zwyczajnie ze mnie jest
partacz, ale trudno chcę dokończyć żeby wyłapać jak najwięcej.
Większość elementów jest na razie położonych na sucho na
pokładzie.
Na razie tyle, koniec już coraz bliżej .
Pozdrawiam
Jacek
poniedziałek, 27 lutego 2017
Samarytanki ciąg dalszy
Witam
No to jedziemy, ostatnio sporo czasu zeszło mi na kolorowaniu, i nitowaniu, to drugie okazało się prawdziwą drogą przez mękę. Mam nadzieje że się nity i poszycie ostatecznie zejdą ;)
Arkusze
Burty
Szkielet jeszcze raz ( drobne poprawki )
Pokłady
i domek pana sternika
Drzwi z klameczką nie przyklejone, ponieważ chce je zrobić otwarte więc pewnie przykleję je gdzieś na końcu prac.
Kolorystycznie wygląda to może dziwnie ale to wina światła, tak samo jak retusz, aparat z lampą radykalnie podkręcił kolory
Pozdrawiam
Jacek
No to jedziemy, ostatnio sporo czasu zeszło mi na kolorowaniu, i nitowaniu, to drugie okazało się prawdziwą drogą przez mękę. Mam nadzieje że się nity i poszycie ostatecznie zejdą ;)
Arkusze
Burty
Szkielet jeszcze raz ( drobne poprawki )
Pokłady
i domek pana sternika
Drzwi z klameczką nie przyklejone, ponieważ chce je zrobić otwarte więc pewnie przykleję je gdzieś na końcu prac.
Kolorystycznie wygląda to może dziwnie ale to wina światła, tak samo jak retusz, aparat z lampą radykalnie podkręcił kolory
Pozdrawiam
Jacek
Subskrybuj:
Posty (Atom)